Get Adobe Flash player

OBCHODY 100-LECIA ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI W GMINIE WILAMOWICE

Wersja do wydruku

Płk Pilarski wrócił do swoich Pisarzowic

Gdyby nie pisarzowicki "List do parafian" sprzed 25 lat i... zupełnie niespodziewane telefony z Namysłowa, które w lipcu odebrali ks. proboszcz Janusz Gacek i sołtys Stanisław Peszel, tej uroczystości 10 listopada w Pisarzowicach raczej by nie było.

Ten dzień - 10 listopada br. - pisarzowicka parafia św. Marcina miała świętować nieco inaczej, bo dokładnie tego dnia przed 45 laty kard. Karol Wojtyła poświęcił tutejszy nowy kościół, wybudowany w miejscu drewnianego, który spłonął w sierpniu 1965 roku. Dla wierzących wydarzenie to było wówczas nadzwyczajne - postawienie świątyni w ówczesnych czasach było ewenementem.

Tymczasem splot wydarzeń sprzed kilku miesięcy - od czerwca i lipca - sprawił, że Pisarzowice stały się tego dnia miejscem bardzo uroczystych obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości w gminie Wilamowice. W sobotę 10 listopada odsłonięto i poświęcono tu dwie tablice pamiątkowe - jedną dedykowaną pisarzowickim ochotnikom, którzy poszli walczyć w Legionach Polskich oraz żołnierzom wcielonym do armii austro-węgierskiej w 1914 roku, a drugą - płk. Marianowi Pilarskiemu, o którego postaci pisarzowianie nie wiedzieli niemal nic, a dziś mówią o nim: "Mamy swojego bohatera na miarę rotmistrza Pileckiego".

Zaczęło się od Bronisława Gawrona, inżyniera budownictwa, pasjonata historii, pisarzowickiego parafianina. W czerwcu przechodził obok remontowanego domu kultury. Jako budowlaniec nie mógł przejść obojętnie. I wtedy przypomniał mu się numer gazetki parafialnej "List do Parafian" sprzed 25 lat, który sobie zachował. To w nim Anna Pasierbek pisała o siedmiu mieszkańcach Pisarzowic, umundurowanych dzięki składkom Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół", którzy właśnie stąd, sprzed domu kultury, 2 sierpnia 1914 r. wyruszyli w kierunku stacji w Kozach, by stamtąd pojechać do Wadowic i zaciągnąć się do Legionów Polskich. Niedługo ich śladem poszło jeszcze kilku ochotników, a ponad 200 innych mężczyzn zostało powołanych do armii austro-węgierskiej.

Wśród tej pierwszej siódemki był Józef Jurzak, dziadek pana Bronisława... Wraz z żoną Barbarą i córką Katarzyną pomyśleli o upamiętnieniu legionistów, jak i pisarzowickich żołnierzy armii cesarskiej. Opracowali pomysł tablicy, który przedstawili ks. proboszczowi Januszowi Gackowi, sołtysowi Stanisławowi Peszelowi i burmistrzowi Wilamowic Marianowi Treli.

Drugi epizod historii to... niespodziewane telefony wnuków pułkownika Mariana Pilarskiego do sołtysa i proboszcza. Wiedzieli, że ich dziadek - legionista, żołnierz wielu frontów walk od 1914 r. po lata powojenne, urodził się w Pisarzowicach krakowskich. Miejscowości o tej nazwie jest 8. W końcu trafili do właściwej. Od ks. Gacka chcieli potwierdzenia daty urodzenia dziadka - 30 lipca 1901 roku. Pod taką datą, niestety, nie było nikogo o takim nazwisku. Ale wnukowie pułkownika i pracownicy IPN byli nieugięci. Poprosili o szukanie nazwiska w latach wcześniejszych. Udało się. Marian Pilarski, syn Franciszka i Marianny, widnieje w księdze metrykalnej pod datą 30 lipca 1899 roku.

- Kiedy zaznajomiliśmy się z życiorysem pułkownika, byliśmy pod wielkim wrażeniem - przyznaje ks. proboszcz. - W kościele wciąż mamy chrzcielnicę, niedawno odnowioną, przy której był ochrzczony. Wprawdzie jego rodzina nie mieszkała tu długo - przenieśli się do Wadowic, ale to właśnie tutaj wszystko się zaczęło i winniśmy pamięć tak niezwykłej postaci.

Szybko powstał nowy plan uroczystości w Pisarzowicach, nad którymi patronat objął burmistrz Trela. Wczoraj, w obecności rzeszy mieszkańców wioski, całej gminy Wilamowice, duszpasterzy, samorządowców, pocztów sztandarowych, dzieci, które przyniosły ogromną biało-czerwoną flagę, a także rodziny płk. Pilarskiego i bardzo licznych gości, uczczono pamięć legionistów, żołnierzy i bohaterskiego pułkownika.

Ksiądz dziekan Stanisław Morawa pobłogosławił dedykowane im tablice - ta poświęcona pułkownikowi została wmurowana w ścianę kościoła, druga, dla legionistów i żołnierzy - na razie stoi obok niej. Docelowo znajdzie się na ścianie wyremontowanego domu kultury.

Sołtys Peszel przedstawił zarys historii wydarzeń, które upamiętniają tablice. Mówiąc o legionistach, przypomniał zapisane w kronice parafialnej słowa ówczesnego proboszcza ks. Bartłomieja Boby, które skierował do żołnierzy. Mówił im, by wszystkie swoje trudy, a nawet przelaną krew ofiarowali Panu Bogu, "a może z tego trudu i dla naszej biednej ojczyzny jakiś zysk wyniknie". - Prorocze były to słowa... Ten zysk to wolna i niepodległa Polska - zaznaczył S. Peszel.

Przypominając sylwetkę płk. Pilarskiego, wymienił wszystkie formacje, w których służył, i cały jego szlak bojowy. - Jego biografia, zakończona wyrokiem śmierci w 1952 roku, posłużyć by mogła za kanwę filmu obrazującego dążenia niepodległościowe Polaków w XX wieku - mówił S. Peszel. - W szeregi legionistów wstąpił jako 16-latek, uczeń Krajowej Szkoły Rolniczej, która miała swoją siedzibę w dworze w Kobiernicach. Brał udział w wojnach na froncie czeskim, ukraińskim, rozbrajaniu Niemców w 1918 roku, walkach na froncie bolszewickim i niemieckim w 1939 roku. Dwukrotnie był ranny - w 1919 i 1920 roku.

Od kwietnia 1915 r. do marca 1916 r. służył w 3. Pułku Legionów. Od 10 listopada 1918 r. - w drugim baonie strzelców generała F. Latinika, od 16 lutego 1919 r. - w 33. Pułku Strzelców Kaniowskich; pod koniec sierpnia walczył z konnicą Budionnego w rejonie Zamościa i Hrubieszowa. W bitwie pod Komarowem został ranny, a pociętego szablami Mariana z pola walki wyniosła dziewczyna z pobliskiej miejscowości. Tę znajomość zwieńczyło małżeństwo 4 sierpnia 1923 roku w Tyszowcach.

Od 8 listopada 1921 r. do 7 października 1939 r. służył w 83. Pułku Piechoty Strzelców Poleskich, a po wybuchu II wojny wyruszył na front w składzie Samodzielnej Grupy Operacyjnej pod dowództwem generała F. Kleeberga. W październiku 1939 r., po bitwie pod Kockiem, dostał się do niewoli, skąd udało mu się brawurowo zbiec. Rozpoczął działalność konspiracyjną na Zamojszczyźnie i walczył aż do czasów podziemia antykomunistycznego. 12 kwietnia 1950 r. został aresztowany i osadzony w więzieniu zamojskim, a następnie w zamku lubelskim. W 1951 r. skazano go na czterokrotną karę śmierci. Został zamordowany czterokrotnym strzałem w tył głowy 4 marca 1952 roku.

Nie znano miejsca jego pochówku. Szukał go niezłomnie jego syn. Nie doczekał tego dnia. Ale zastąpili go jego synowie, wnukowie pułkownika. W styczniu 2017 r. jego kości złożone w foliowym worku znaleziono obok zwłok pochowanych w latach 80. na cmentarzu przy ul. Unickiej w Lublinie. 14 października 2017 r. w Radecznicy odbył się jego uroczysty pogrzeb z pełnym ceremoniałem wojskowym. Pośmiertnie został awansowany do stopnia pułkownika Wojska Polskiego, a także odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej.

W Pisarzowicach tablicę pamięci żołnierzy odsłonił burmistrz Trela, zaś tę dedykowaną pułkownikowi - Bronisław Chrobak, prezes miejscowej Akcji Katolickiej, która przyczyniła się do przygotowania tablicy.

Podczas uroczystości Stanisław Nycz, przewodniczący wilamowickiej Rady Miejskiej, odczytał akt pośmiertnego przyznania płk. Pilarskiemu tytułu Honorowego Obywatela Gminy Wilamowice. Decyzję podjęto 17 października br. Z rąk burmistrza akt, wraz z pamiątkowym medalem, w imieniu rodziny odebrał Dariusz Pilarski, wnuk bohatera.

- Jesteśmy tu z rodziną drugi dzień. Nie potrafię wyrazić tego, co czujemy i myślimy - mówił wzruszony D. Pilarski. - Jesteśmy bardzo pozytywnie zaskoczeni tym, że możemy tutaj z państwem być. A najważniejsze, że przyjęliście nas jak rodzinę. Jesteście wyjątkowym w Polsce społeczeństwem, macie tu wyjątkową szkołę, wyjątkowych nauczycieli, duchownych, władze. Nie można w żaden sposób wyrazić dumy i radości naszej rodziny. Ale co bym chciał powiedzieć najważniejszego - panie pułkowniku Marianie Pilarski, zamordowany przez oprawców, ubeckich komunistów, dziś wróciłeś do domu, do Pisarzowic, do swojej wielkiej rodziny. My, twoja rodzina, jesteśmy dumni z ciebie, ale też jesteśmy dumni z was, rodzino pisarzowicka...

Uroczystości kontynuowano w kościele, gdzie wystąpiły zespół Antyrama z Liceum Ogólnokształcącego im. Armii Krajowej w Bielsku-Białej pod kierunkiem Aleksandry Kluz oraz dzieci z pisarzowickiej szkoły im. Jana Pawła II. Młodzi wykonawcy oczarowali słuchaczy przygotowanym repertuarem piosenek i pieśni patriotycznych. Zwieńczeniem obchodów była Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem ks. dziekana Morawy.

Po liturgii zgromadzeni wraz z orkiestrą reprezentacyjną gminy Wilamowice przeszli na miejscowy cmentarz, gdzie odbył się Apel Pamięci i gdzie mieszkańcy gminy złożyli kwiaty pod pomnikiem bohaterów walczących o niepodległość. Obok niego rośnie dąb niepodległości, posadzony 30 września, który pobłogosławił papież Franciszek.

To nie koniec całej historii. Bronisław Gawron, wnuk legionisty Józefa Jurzaka, postanowił odwiedzić domy pozostałych sześciu pierwszych legionistów z Pisarzowic. Rezultatem tych odwiedzin będzie publikacja, która przedstawi bohaterskich mężczyzn we wspomnieniach przekazanych przez ich potomków.

Tekst: URSZULA ROGÓLSKA/FOTO GOŚĆ
Foto: URSZULA KUCHARSKA

Relacja fotograficzna z uroczystości: https://mgok.wilamowice.pl/tresc/p-k-pilarski-wr-ci-do-swoich-pisarzowic-10-listopada-2018

---------------------------------------------------------------------------------------------------

Narodowe Święto Niepodległości w Dankowicach
 

W ramach obchodów 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę 10 listopada w kościele parafialnym w Dankowicach pod przewodnictwem zaproszonego gościa ks. Mieczysława Augustynowicza odprawiono mszę świętą w intencji Ojczyzny.

Po mszy świętej odbył się uroczysty koncert pieśni patriotycznych w aranżacji Jacka Obstarczyka w wykonaniu orkiestry dętej OSP w Dankowicach pod dyrekcją kapelmistrza Józefa Obstarczyka z udziałem połączonych chórów męskich zespołów: „Dankowianie” i „Górzanie’ oraz miejscowych solistów: Martyny Prochowskiej i Marka Wadonia. Przy gromkich brawach licznie zgromadzonych słuchaczy zespół dwukrotnie bisował, pozostawiając niezapomniane wrażenia artystyczne.

Koncert poprzedzony został wystąpieniem prezesa Towarzystwa Miłośników Dankowic, który opowiedział o mieszkańcach Dankowic, obrońcach wiary i polskości w okresie zaborów i walki o granice II Rzeczypospolitej.

Przed mszą świętą poświecono bowiem ufundowany z inicjatywy Towarzystwa Miłośników Dankowic przy wsparciu parafii i sponsorów obelisk z tablicą pamiątkową upamiętniającą „Obrońców wiary i polskości”. Aktu odsłonięcia w asyście pocztów sztandarowych: strażaków, górników oraz młodzieży szkolnej, dokonał senator RP Andrzej Kamiński, a tablicę poświęcił ks. proboszcz Józef Jakubiec. Po odegraniu hymnu państwowego przez orkiestrę OSP, wiązanki kwiatów złożyli: senator RP Andrzej Kamiński, burmistrz Wilamowic Marian Trela, sołtys Tadeusz Grzywa wraz z delegacjami KGW Dankowice i Kaniówek oraz delegacja uczniów ze szkoły podstawowej. Wśród zaproszonych gości byli ponadto obecni pan dyrektor M-GOK w Wilamowicach Aleksander Nowak oraz zaprzyjaźniony z Towarzystwem prof. Antoni Barciak. 

W niedzielę w dniu 11 listopada uczestniczyliśmy w sumie w intencji Ojczyzny odprawionej przez ks. proboszcza, po której wraz z pocztami sztandarowymi udano się do remizy strażackiej, gdzie zgromadzeni o godz. 12.00 odśpiewali hymn narodowy. Po ceremonii powitania zaproszonych gości został odczytany okolicznościowy referat. Występy dzieci z Przedszkola Publicznego oraz młodzieży ze Szkoły Podstawowej im. St. Staszica w Dankowicach uświetniły obchody Święta Niepodległości. Akademii towarzyszyła wystawa historyczna przygotowana przy współudziale Szkolnego Koła TMD ukazująca drogę Polski do niepodległości. Można było również obejrzeć materiały z wystawy podsumowującej  październikową konferencję w Bestwinie z udziałem towarzystw regionalnych Bestwiny, Czechowic–Dziedzic i Dankowic „Oni walczyli o Polskę”. Dorośli i dzieci wzięli również udział w zorganizowanym przez Szkolne Koło TMD konkursie „Z historią za pan brat”, który zachęcał do wspólnego rozwiązywania krzyżówek związanych z dziejami naszej Ojczyzny.

Tekst: Prezes TMD Kazimierz Kamiński
Foto: Remigiusz Prochowski

   

Więcej zdjęć z uroczystości: https://mgok.wilamowice.pl/tresc/narodowe-wi-niepodleg-o-ci-w-dankowicach-10112018

---------------------------------------------------------------------------------

11 LISTOPADA 2018 W WILAMOWICACH

Na jubileuszowe obchody 100-lecia Odzyskania Niepodległości 11 listopada zaprosił Zarząd Osiedla Wilamowice z Przewodniczącym Zarządu oraz Rady Miejskiej Stanisławem Nyczem na czele.
Wydarzenie rozpoczęło się Mszą Świętą w intencji Ojczyzny w Sanktuarium Św. Abpa J. Bilczewskiego w Wilamowicach. Następnie wszyscy zebrani wzięli udział w uroczystym przemarszu na cmentarz. Tam pamięć o poległych uczczono modlitwą oraz złożeniem kwiatów pod krzyżem.
Dalsze obchody przeniosły się na salę OSP Wilamowice. Młodzież szkolna z Zespołu Szkół w Wilamowicach zaprezentowała akademię okolicznościową pt. „Podróż przez historię”. Uczniowie śpiewając pieśni patriotyczne zachęcili zgromadzonych do wspólnego śpiewu. Po okolicznościowych przemówieniach i występie Zespołu Regionalnego „Wilamowice” uroczyście odśpiewano Hymn Polski.
Podczas części artystycznej zgromadzonych częstowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Wilamowic.

 
Fot. www.zsp.wilamowice.pl

---------------------------------------------------------------------------------

11 LISTOPADA 2018 W HECZNAROWICACH

O tej rocznicy powiedziano i napisano w ostatnim czasie wiele, niemniej jednak pragnę podzielić się refleksją o obchodach 100-lecia niepodległości na terenie sołectwa Hecznarowice.

Inicjatorami i organizatorami uroczystości byli pani Beata Nycz i nasz proboszcz ksiądz Aleksander Smarduch. Pani Beata znana jest w środowisku jako działacz społeczny i kulturowy, historyk i etnograf, członek OSP w jednej osobie. Pisze o naszej wsi w sposób przejrzysty i prosty. Kilka tygodni temu na XXV Ogólnopolskim Konkursie Historycznym, organizowanym przez Zarząd Główny Związku OSP RP pod patronatem prezesa Waldemara Pawlaka, odebrała wyróżnienie za publikację pod tytułem „125 lat Ochotniczej Straży Pożarnej w Hecznarowicach”. W tym roku konkurs odbywał się w ramach cyklu obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Zatem, drodzy czytelnicy, nie mogło się nie udać to przedsięwzięcie. Było pięknie, dostojnie i radośnie zarazem. Uroczystość rozpoczęła się o godzinie 16.00 na cmentarzu w Hecznarowicach.

Przy akompaniamencie Młodzieżowej Orkiestry Dętej, w obecności kompanii honorowej OSP i w asyście pocztów sztandarowych uczestnicy odśpiewali Hymn Polski. Uroczystość poprowadził druh Kazimierz Cebrat, a Apel Poległych odczytał druh Łukasz Mleczko. Wiązanki kwiatów pod tablicami obrońców ojczyzny w pierwszej kolejności złożyła Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, jak również zaproszeni goście, w tym wiceburmistrz Gminy Wilamowice Stanisław Gawlik, sołtys wsi Hecznarowice Wiesław Jarosz oraz młodzież szkolna. Następnie dzieci zapaliły znicze.

Ksiądz Aleksander Smarduch w krótkim wystąpieniu podkreślił ważność tej daty dla dziejów Polski, zapraszając jednocześnie wszystkich do udziału w Mszy Świętej w intencji Ojczyzny do naszego kościoła parafialnego.

Uczestnicy uroczystości w ustalonym porządku, w asyście orkiestry dętej grającej muzykę marszową, udali się do kościoła, gdzie odbyła się Msza Święta z kazaniem księdza proboszcza poświęconym historii odzyskania niepodległości przez państwo polskie i wpływowi tego wydarzenia na czasy dzisiejsze.

Po Mszy wszyscy zgromadzeni pozostali na koncercie okolicznościowym Młodzieżowej Orkiestry Dętej pod batutą kapelmistrza Jakuba Imielskiego. Wielokrotne bisy i owacje na stojąco świadczyły o poziomie wykonania przygotowanego repertuaru, w skład którego weszły „Rota”, „Pierwsza Kadrowa”, „Piechota”, wiązanka pieśni żołnierskich i Marsz Pierwszej Brygady. Zapewne pogodna atmosfera sprawiła, że wiele osób śpiewało znane przecież pieśni patriotyczne.

Spora ilość rodzin z dziećmi, młodzieży i seniorów pamiętających często odległe czasy daje gwarancję, że duch narodowy jest w nas obecny, a poczucie wolności i suwerenności oraz więzi z narodem jest wciąż obecne w naszych sercach i umysłach.

W imieniu organizatorów obchodów 100-LECIA NIEPODLEGŁOŚCI RP, radnych i Rady Sołeckiej składam serdeczne podziękowania wszystkim osobom, które wzięły udział w tej pięknej uroczystości. Życzmy sobie wszelkiej pomyślności, bo Polska może być tylko jedna – wolna, suwerenna i niepodległa. Te wartości winny być nadrzędne dla nas i następnych pokoleń naszej małej Ojczyzny.

Julian Pieńczak
członek Rady Sołeckiej wsi Hecznarowice

W załączeniu materiał fotograficzny, który osobiście wykonałem. Ponadto zapraszam do galerii zdjęć naszej parafii, którą wspólnie z Sebastianem Handzlikiem prowadzimy od kilku lat. Adres : www: parafiahecznarowice.pl/galeria.html

  

Zdjęcia z uroczystości:https://mgok.wilamowice.pl/tresc/11-listopada-2018-w-hecznarowicach

Poniżej prezentujemy wiersz napisany na tę historyczną uroczystość

 

W 100-LECIE DLA NASZEJ NIEPODLEGŁEJ

 

Wolność to słowo, które brzmi inaczej

dla tego kto jest wolny, a kto był tułaczem.

Żołnierz Polski krew przelał i życiem zapłacił

za Ojczyznę, za Wolność, Suwerenność naszą.

 

Co dla Ciebie człowieku dziś te słowa znaczą,

kiedy wchodzisz do domu zagoniony pracą.

Gdy w codziennym mozole jesteś umęczony,

trudno o wolne chwile, dla dzieci i żony.

 

Czy takiej dziś wolności pragniesz przyjacielu,

abyś zwycięskim krokiem doszedł do swych celów?

Zamiast prostej przyjaźni i więzi normalnych

szukasz doznań, emocji w świecie wirtualnym.

 

W imię wolności inni nam kierat stworzyli,

byśmy rzekomo wszyscy w dobrobycie żyli.

Mamy wyścigi szczurów oraz procedury,

świat zmienił swe oblicze, z nim wzorce kultury.

 

Pieniądz i lepsze życie często idą w parze,

Niemniej dobro ojczyzny nieśmy zawsze w darze.

Ponad wszelkie podziały i punkty widzenia,

bo życie zniewolone pozbawia myślenia.

 

Zatem drodzy Rodacy ważne to przesłanie:

Dbajmy o nasze dzieci i ich wychowanie,

w ich rękach dalsze losy, ojczyzny przetrwanie.

Dziś dla nas wolną jesteś, daj im również Panie...

                                                      Julian Pieńczak

---------------------------------------------------------------------------------------------------

Dla Niepodległej”

Od początku roku szkolnego Zespół Szkolno-Przedszkolny w Starej Wsi realizował szereg działań, które miały na celu uświetnienie 100-lecia obchodów rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości. We wrześniu na korytarzu zawisła gazetka upamiętniająca zbliżające się święto 11 Listopada. Codziennie przypominała ona uczniom o najważniejszych postaciach roku 1918, które miały wpływ na kształtowanie się naszego państwa.

W tym roku wojewódzka inauguracja Europejskich Dni Dziedzictwa „Niepodległa dla wszystkich” odbyła się w Starej Wsi. Po wykładach naukowców w zabytkowym XVI-wiecznym kościółku uczestnicy wydarzenia udali się do izby regionalnej, w której panie Agata Mikołajczyk i Bogusława Kóska przeprowadziły lekcję staropolskiej kaligrafii i ortografii z udziałem uczniów klasy szóstej. Następnie wszyscy przeszliśmy do parafialnego muzeum, aby obejrzeć wystawę historyczną, która prezentuje broń i przedmioty świadczące o patriotycznej świadomości Polaków z okresu zaborów.

Do szkoły zaproszony został pan Stanisław Gawlik, który w cyklu wykładów przypomniał uczniom czasy I i II wojny światowej. Opowiadał o tym, jak wyglądało życie w Starej Wsi, kiedy na front musieli wyruszyć nasi przodkowie. Spotkania były inspiracją do rodzinnych wywiadów, dzięki którym dzieci poznały pradziadów, biorących udział w walkach o wolność ojczyzny. Kolejną lekcją historii stał się wyjazd do kina klas 6 – 8 na film „Dywizjon 303”. Opowieść o losach polskich lotników, ich poświęcenie i odwaga pozostaną na długo w pamięci widzów. W październiku realizowaliśmy program „100 pozdrowień na 100-lecie Niepodległości”. Polegał on na wymianie pocztówek ze stoma szkołami z terenu całej Polski, zaczynając od Bałtyku aż po podnóża polskich gór, z zachodu przez Warszawę, aż po wschodnią granicę. Uczniowie z klasy piątej i ósmej pisali na lekcjach historii pozdrowienia, a następnie wszystkie kartki zostały wysłane do współpracujących placówek oświatowych. Na korytarzu można podziwiać piękne miejsca z całej Polski, które prezentują nadesłane pocztówki. Młodsze klasy realizowały program „Bolek i Lolek na szlaku polskich kultur”, aby poznać i na nowo odkryć bogactwo naszego kraju. Wspólnie z bohaterami kultowej bajki poszukiwali skarbów polskich kultur rozsianych w całej Polsce związanych z kulturą i geografią. W piątek 9 listopada o godzinie 11.11 przyłączyliśmy się do narodowego odśpiewania czterech zwrotek „Mazurka Dąbrowskiego”.

Punktem kulminacyjnym był weekend 10 - 11 listopada, kiedy w całym kraju odbywały się liczne akademie, pochody, uroczystości związane z obchodami 100 rocznicy odzyskania Niepodległości przez Polskę. W sobotę szkolny Poczet Sztandarowy wraz z paniami Iwoną Wandzel i Edytą Drewniak wziął udział w gminnych obchodach upamiętniających to wydarzenie. Z kolei w niedzielę nasza szkoła przy współpracy ze środowiskiem lokalnym zorganizowała wieczornicę patriotyczną „Dla Niepodległej”. Rozpoczęliśmy o godzinie 15.00 wzruszającym Apelem Poległych, który poprowadził pan Ryszard Grzybowski wraz ze strażakami z OSP w Starej Wsi pod krzyżem przy mostku. Po złożeniu kwiatów udaliśmy się wraz z duchownymi, przedstawicielami władz, rodziną patrona szkoły, która przyjechała ze Stryszawy, z zaproszonymi gośćmi i wszystkimi mieszkańcami naszej wioski, którzy postanowili świętować ten dzień wspólnie z nami do kościoła na uroczystą mszę św. w intencji Ojczyzny. Pani Dyrektor Genowefa Lisewska rozpoczęła spotkanie słowami jednej ze znanych polskich piosenek: Ja to mam szczęście, że w tym momencie żyć mi przyszło, w kraju nad Wisłą. Ja, to mam szczęście. Mój kraj szczęśliwy, piękny, prawdziwy, Ludzie uczynni, w sercach niewinni. Mój kraj szczęśliwy. Po przemówieniu pana burmistrza Mariana Treli, rozpoczęła się wieczornica, na którą przybyło mnóstwo widzów. Nad jej przebiegiem i realizacją czuwała pani Agata Mikołąjczyk. Z kolei spotkanie poprowadzili pani Edyta Drewniak z panem Szymonem Załęskim. Wieczornicę rozpoczął montaż słowno-muzyczny księdza proboszcza Grzegorza Thena i pana Grzegorza Mynarskiego na temat początków naszej ojczyzny od czasów pradawnych Słowian aż po lata rozbiorów. Następnie odbyły się recytacje i scenki historyczne uczniów naszej szkoły, przybliżające dalsze tragiczne losy Polski. Całości dopełniały pieśni patriotyczne śpiewane przez szkolny chór pod przewodnictwem pani Marty Nikiel przy akompaniamencie pana Eugeniusza Pieczki. Wspaniałą ozdobą naszej uroczystości były dekoracje, które zmieniały się w trakcie akademii. Zadbała o nie pani Małgorzata Mynarska wraz z mężem. Klasa 4 a z wychowawcą panią Edytą Drewniak przygotowała wzruszający taniec flag. Miał on być symbolicznym odrodzeniem się państwowości polskiej. Do wieczornicy przyłączył się również zespół regionalny „Tradycja” pod kierunkiem pani Renaty Nycz, który uświetnił ją polonezem oraz krótkim koncertem patriotycznych pieśni. Podczas takiego dnia nie mogło również zabraknąć świetnego występu zespołu mażoretek „Gracja” pod przewodnictwem instruktorki zespołu pani Teresy Nycz. Podsumowany został również szkolno-rodzinny konkurs „Polska Niepodległa w oczach naszej rodziny” organizowany przez panie Bogusławę Borak i Małgorzatę Mynarską. Łzom wzruszenia nie było końca.

Wychodziliśmy ze spotkania dumni z tego, że jesteśmy Polakami, pewni, że ofiary naszych przodków nie poszły na marne, bo dziś możemy cieszyć się wolną Polską. Niech przypominają nam o tym słowa polskiego poety Leopolda Staffa:

Polsko, nie jesteś ty już niewolnicą!
Łańcuch twych kajdan stał się tym łańcuchem,
Na którym z lochu, co był twą stolicą
Lat sto, swym własnym dźwignęłaś się duchem. (…)

Polsko, nie jesteś ty już niewolnicą!
Lecz czemś największem, czem być można: Sobą!

Edyta Drewniak

 

 

 

 

 

Galeria MGOK

Europa dla Obywateli

Projekty unijne

Projekty MKiDzN

Wilamowice i Okolice

Kontakt MGOK

 

Nazwa użytkownika