Wycieczka "Szlakiem zabytków i legend".
W dniach 22-23 lipca br. mieszkańcy naszej gminy wybrali się wraz z M-GOK w Wilamowicach na wycieczkę pt. "Szlakiem zabytków i legend". Pierwszego dnia uczestnicy wycieczki zwiedzili Zamek Krzyżtopór w Ujeździe oraz Żywe Muzeum Porcelany w Ćmielowie. Krzyżtopór zachwycił wszystkich swym rozmachem i stylem, a że nikomu wyobraźni nie brakowało to i opowieści przewodnika wprawiły wszystkich w osłupienie. Najwięcej emocji wzbudziła informacja o długości życia kolejnych właścicieli zamku oraz kosztów budowy obiektu. Zbudowany w stylu manierystycznym Krzyżtopór, jest przykładem nurtu łączącego w sobie lekkość renesansu i tajemniczość powoli wkraczającego baroku. Zamek kalendarz, zamek astrologiczny, zamek humanistyczny, zamek jako drzewo życia - wszystko to czyni z niego miejsce, które miłośnicy historii i architektury koniecznie powinni zobaczyć. Fabryka porcelany w Ćmielowie również okazała się niespodzianką, gdyż dla wielu proces powstawania filiżanki był nowością. Przewodniczka pokazała cały proces produkcji porcelanowych figurek. Dużo wrażeń dostarczyła wystawa porcelany i ceny większości eksponatów. Dodatkową atrakcją było zwiedzanie Galerii sztuki współczesnej von Rij. Pierwszy dzień wycieczki zakończył wspólny posiłek przy ognisku, śpiewy i śmiechy do późnych godzin nocnych. Drugi dzień wycieczki przeznaczono w całości na zwiedzaniu położonego nad Wisłą Kazimierza Dolnego. Oplecione wąwozami lessowymi miasteczko z bogatą historią, pięknymi rezydencjami wzniesionymi w stylu lubelskiego renesansu zauroczyło wszystkich. Zintegrowani po pierwszym dniu wycieczkowicze zwiedzili kolejno rynek - gdzie obowiązkowo głaskali na szczęście pomnik psa Werniksa, kościół farny św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja (wnętrze świątyni skrywa w sobie najstarsze zachowane w całości organy w Polsce), ruiny średniowiecznego zamku oraz Górę Trzech Krzyży. Miasteczko zauroczyło wszystkich swą architekturą, klimatem i autentycznością. W czasie wolnym można było odwiedzić liczne galerie, kawiarenki, restauracje lub zabytkowe uliczki, pospacerować deptakiem wzdłuż Wisły. Niestety przyszła pora wyjazdu z tego pięknego miasteczka... W drodze powrotnej najczęściej padało pytanie "gdzie pojedziemy na kolejną wycieczkę?".
Urszula Kucharska